29 lis 2014

Jak ten czas  leci...

Kiedy dwa  lata  temu  "pozazdrościłem" innym  kolekcjonerom i  zapragnąłem stworzyć  własny  blog  na  którym  mógłbym  zaprezentować  moją  kolekcję,  zapału  starczyło mi zaledwie  na  stronę startową.

W tym czasie  regularnie  czytałem  innych, podziwiałem  ich  modele i komentowałem.
Prawda, że to przyjemniejsze  i  łatwiejsze?
W tym  tempie może skończę swój  blog  przed osiemdziesiątką.
A więc zabieram  się do pracy! 



Brak komentarzy: