Teraz czas na moje ulubione " słodkie" fiaciki.
Fiat 500 Abarth - biały z paskiem czerwonym,z ładnym napisem i piękną szachownicą na dachu.
No i ten skorpion- nadaje charakteru temu modelikowi.
Ten egzemplarz z prawej ( mleczna biel i lampy przednie szklane ) to ostatni nabytek.
Kupiony pod koniec września 2019 r. podczas mojego pobytu na Sycylii,w miasteczku
Giardini Naxos - koło niewiarygodnie pięknie położonej Taorminy.
Właśnie tam,pod kolejką linową, czekając na wjazd ( po wcześniejszym zwiedzaniu wysepki
Isola Bella) w sklepiku z pamiątkami wypatrzyłem ten modelik.
Takie " klimaty" lubię najbardziej,kiedy przeszukuję półki i trafiam na coś fajnego.
Drugi fiacik ( ten z lewej) mam w kolekcji od dawna i nie pamiętam,aby miał jakąś historię.
Ma jednak dwa inne szczegóły odróżniające go od "zagranicznego kumpla": podkreślone malowaniem światła do mgły i rury wydechowe.
Oczywiście, polowanie na modele to drugorzędny ( choć dla mnie miły) sposób spędzania czasu podczas wyjazdów. Na Sycylii udało mi się zwiedzić wspomnianą Taorminę, Syrakuzy ,Catanię oraz wpaść na Etnę ( na wys.ok. 3000 m n.p.m). Najpierw autobusem ( na wys. 2000 m), potem kolejką linową i terenowymi busami. Wrażenie bezcenne!