5 kwi 2021

CZAS NA WIĘKSZY FORMAT!

Tym razem wybrałem do prezentacji kilka moich ulubionych Bburago 1:24. 

Zobaczcie z jakiego powodu? Wszystkie przedstawione modele mają kilka otwieranych elementów, co zwiększa ich atrakcyjność nie tylko jako zabawki, ale podnosi też ich wartość kolekcjonerską. Zacznę od czegoś bardziej subtelnego,  a potem będzie większy kaliber.

 LANCIA DELTA INTEGRALE 




 Jak widać elementy ruchome to: drzwi, pokrywa silnika otwierana inaczej niż w autach współczesnych oraz bagażnik. Dodatkowy element. który mi się podoba w tym modelu to szyby w drzwiach. Ten szczegół bardzo podnosi jego atrakcyjność.

                                                                                               LANCIA  NEW DELTA HPE

                

 Proszę zauważyć jak tym razem otwiera się maska. Przy zakupie tego autka brałem też pod uwagę ten sam model, ale producenta Welly, bo był w jaśniejszym kolorze i bardziej rzucał się w oczy. Zdecydowałem się jednak na czerń z powodu czterech ruchomych elementów. 


                                                                            ALFA ROMEO GIULIETTA

         

Szczegóły nietypowe w tym aucie: drzwi otwierane bez szyb, również podnoszona pokrywa silnika i bagażnik. 

                         
                                                                            LAMBORGHINI GALLARDO 

           

Ten model, choć nie jest jakiś wyjątkowy, w tej wersji też mi się podoba. Domyślam się, że niektórzy od razu by się zapytali dlaczego nie ma drzwi otwieranych do góry? Producent Bb 1:24 nie przewidział takiego rozwiązania w tym modelu.
Cała piękna " włoska czwórka " posiada skrętne koła. 


                                                                        CHEVROLET  CORVETTE  C6R

                                


Moja osobista "  Salamandra ". Prawda, że rzuca się w oczy i gdy ktoś raz ją zobaczy to nie zapomni? Znowu na uwagę zasługują otwierane cztery elementy oraz szyby w drzwiach. Wzmocniona rama, jeden fotel kierowcy no i naklejki nadają temu modelowi charakteru auta wyścigowego. 

                                                                                      
                                                                                           MERCEDES - BENZ 300 SL 

          

 
Ta czarna " Mewa" z 1954 roku robi trochę diaboliczne wrażenie. Gdyby była biała, bardziej przyjazna i kojarzyłaby się jednoznacznie z morzem. 

Mam w kolekcji jeszcze wiele różnych modeli w tej większej skali, pochodzących od innych producentów. Dlatego wkrótce chciałbym pokazać  modele aut, przeznaczonych głównie do podróży i powspominać przygody, które miałem okazję kiedyś przeżyć. To wszystko pewnie z tęsknoty za minionym latem, którego nie udało mi się w pełni wykorzystać na podróże. 
To nie jest tak do końca prawda... ale o tym potem. 

































 aż czterech ruchomych elementów. 





5 komentarzy:

James pisze...

Hej Przemek

Co prawda skala nie moja ale samochody bardzo fajne.
Zaletą ich są otwierane elementy czego w 1:43 nie za często się spotyka.

Jeśli chodzi o 300 SL Gullwing to czarny jest dla niego super kolorem.
Częściej spotyka się srebrne, ale biały do nie go nie pasuje.

Liczę na częstsze wpisy i czekam na kolejny :)

Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Cześć Przemek,

Super modele wybrałeś do zaprezentowania, bardzo ciekawe zdjęcia!

Pozdrawiam

Andrzej Spisak pisze...

Hej Przemku. Widzę, że kolekcja cały czas się rozrasta. Brawo. Czekam na kolejne wpisy.

Anonimowy pisze...

Cześć Przemku, ja też podziwiam Twoją kolekcję chociaż nie bardzo się znam na samochodach. Kolekcja plus opis robią swoje.
Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Cześć,
super kolekcja, widzę, że coraz wieksza. Samochodzików przybywa. Ładne egzemplarze, bardzo ładnie przedstawione. Podziwiam